Kolejny utwór z "Naszych Światów", dzieło Agnieszki Osieckiej i Michała Łangowskiego, lidera Ciszy. Już od pierwszego przesłuchania niesamowicie wpadł mi w ucho i natychmiast dołączył do grona ulubionych piosenek:) Tekst zdecydowanie dominuje tu nad muzyką i zaskakuje swoją autentycznością i błyskotliwością; to ubrana w słowa historia relacji dwojga ludzi, która, zamiast się rozwijać, zmuszona została do trudnego powrotu wstecz... Młot na pożegnania, rozstania i rozczarowania, porusza coraz mocniej i mocniej wraz z każdym kolejnym słowem. Aż mam ciarki przy swoich ulubionych fragmentach!
Że to tak straszne kiedy idziesz z tamtym panem
I to nie dziwne że ja inne panie znam
Że nie poradzi żaden diabeł, ani anioł
Że każde z nas ma własny los, oddzielny plan
I że spotykamy się przypadkiem przy niedzieli
I że mówimy byle jak i byle co
Że każde słowo zamiast łączyć to nas dzieli
Że złą podróżą jest bez ciebie każda noc
Zachęcam też do przesłuchania wersji studyjnej oraz oczywiście do zakupu płyty:)
Jeśli zaś chodzi o Agnieszkę Osiecką, wczoraj zaopatrzyłam się w jej tomik z racji nadchodzących ferii. Już po pierwszym pobieżnym przejrzeniu trafiłam już na utwory, które dołączą do mojego zbioru ulubionych wieszy... Ciekawe, co będzie dalej?;)
Pozdrawiam,
Klaudia.
fajny blog ^^
OdpowiedzUsuńobserwujemy .?♥
Niezwykła niespodzianka, nigdy bym nie pomyślała, że słuchałaś kiedyś metalu. Ale sama przez to przeszłam, niektórzy szukają potem innych wrażeń w muzyce, a inni (w tym np. mój chłopak) lubią się trzymać tego co znane i przez nich lubiane
OdpowiedzUsuńJest coś niesamowitego w poezji, coś co przemawia do myśli i ducha.
Dziękuje za miłe słowa :)
To brzmi jak wspaniała pasja. Występujecie nawet na festiwalach, coś niesamowitego! Naprawdę zazdroszczę i życzę, żebyś czerpała z tego radość jak najdłużej c:
OdpowiedzUsuńmhmhm, rozumiem :D jak się jest ostrożnym to bez lipy :D i jak się ma kogoś kto cie pilnuje :D
OdpowiedzUsuńhahah, ja jak pierwszy raz jeździłam to przewróciłam się tylko raz, ale za to porządnie XDDDDD tyłek to mnie następnego dnia jeszcze bolał :D
OdpowiedzUsuńMam zamiłowanie do lat 60-80-90s i to trwa już parę ładnych lat. Trudno określić dokładnie jeśli chodzi o rodzaj muzyki, ale lubię smutne piosenki i niegrzecznych rock n rollowych chłopców, którzy maja nałogi i tracą przy nich życie. Jeśli chodzi o taki top 7 zawsze zawsze zawsze to: Sonic Youth, Iggy Pop, Joy Division, Pink Floyd, the Smiths, talking heads, Pulp. oprócz tego wiele emocjonalnych piosenek, które potrafią mnie rozwalić na milion kawałków.
OdpowiedzUsuńPiosenki Agnieszki Osieckiej, jej wiersze, towarzyszą mi od dzieciństwa. Uwielbiam słuchać ich w różnych wykonaniach. :)
OdpowiedzUsuńA ja wracam i wracam, chyba klimaty, w których czuję się najbardziej bezpiecznie... Kiedyś lubiłam eksperymentować, słuchałam mnóstwa gatunków, teraz już chyba zwyczajnie brakuje mi na to wszystko czasu
OdpowiedzUsuńja w tamtym tygodniu pierwszy raz i muszę przyznać, że polubiłam to :D
OdpowiedzUsuńpożyjemy zobaczymy, czas zweryfikuje, ale myślę, że skoro jesteś już w to tak ogromnie zaangażowana, to będzie się to Ciebie długo trzymać c:
OdpowiedzUsuńjeśli do nasze lodowisko się utrzyma to jak najbardziej :D najgorzej, że ferie się kończą i nie będzie czasu..
OdpowiedzUsuńrównież dodaję.
OdpowiedzUsuńja zawsze mam jakieś problemy.. a z tym jest związana długa historia.
a dziękuje bardzo:D staram się i myślę że na pewno dałabyś sobie rade:D pozdrawiam gorąco:D
OdpowiedzUsuńno na pewno...zawsze jest jakieś ryzyko ale trochę kreatywności i nie jest źle, może wystarczy tylko czasami mieć wenę wziąć kartkę i ołówek i pokazać na co Cię tak naprawdę stać:] sprawdzę bo może warto?:D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńmoże jutro się zobaczymy i jak uda mi się zebrać to wszystko to z nim pogadam! i dziękuję, że zainteresowałaś się moimi problemami <3
OdpowiedzUsuńTak trzeba być twardym, ale niestety nie zawsze mi to wychodzi:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
sądzę, że zrozumie. inaczej znowu to przyjaźń się zakończy.. jak dwa lata temuu
OdpowiedzUsuńale do wiosny jeszcze troche czasu, niestety.. :(
OdpowiedzUsuńoooo, mega zazdro, mi się właśnie kończą ferie, co oznacza że do kwietnia prócz weekendów - zero wolnego.
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie do przesłuchanie tej piosenki i przyznam, że jest super : )
OdpowiedzUsuńCudowna Osiecka!
OdpowiedzUsuńPani Osiecka i jej twórczość nie są mi obce, już od dzieciństwa wychowuję się na jej wspaniałej muzyce i na tych cudnych wierszach, Osiecka jest naprawdę genialną artystką w każdym calu ! ♥
OdpowiedzUsuńBlog jest fantastyczny, fajnie, miło i na temat z całą pewnością obserwuję :)
Miło , że mnie odwiedziłaś ;)) .
OdpowiedzUsuńZapraszam częściej ;) .
U mnie nowa notka .
Cześć! Odnośnie Twojego komentarza - wysyłam Ci swoją pierwszą piosenkę, tekst jest mój: http://www.youtube.com/watch?v=iENXG0Di6QY
OdpowiedzUsuńObecnie pracuję nad kolejnymi piosenkami. A teksty piszę od podstawówki :).
A co do Twojej notki - jejku, że ja na Twojego bloga trafiłam dopiero teraz! Świetne notki, tematyka mnie bardzo interesuje, więc będę do Ciebie wpadać, dodałam już Cię do obserwowanych :).
Co do Osieckiej, to właśnie czytam "Listy na wyczerpanym papierze". Polecam!
www.k-a-m-a.blogspot.com
Miałam tak samo, nasz zespół też musiał sobie zrobić przerwę w klasie maturalnej. No a teraz porozjeżdżaliśmy się na studia. Bardzo Ci dziękuję i cieszę się niezmiernie, że Ci się podoba! Podeślij mi koniecznie coś Waszego :)).
OdpowiedzUsuńP.S. Brakuje właśnie takich blogów jak Twój!