sobota, 21 kwietnia 2012

Skarby YouTube - "No chodź" Haliny Poświatowskiej


Pisałam Wam ostatnio o skarbach, jakie można znaleźć na YouTube... a dzisiaj o jednym z nich! :)

O tym, że Halina Poświatowska jest moją ulubioną poetką, już pewnie wiecie. O tym, że nie znoszę poezji śpiewanej tworzonej do jej wierszy, pewnie jeszcze nie. Otóż muszę przyznać, że nie cierpię, kiedy ktoś próbuje robić z jej twórczości poezję śpiewaną. Napisanie muzyki do jej wierszy jest tak trudne, że większość tych piosenek pisanych jest zupełnie na siłę, bez żadnego przemyślenia czy pomysłu i praktycznie wszystkie takie próby kończą się fiaskiem.. Uważam, że Poświatowska jest poetką zbyt dobrą, aby była potrzeba dorabiania sobie do niej muzyki i tworzenia czegoś ponad to, co już jest. Prawie nie zdarza się, żeby jakaś piosenka do jej słów przypadła mi do gustu.

Prawie, bo oto chciałam Wam pokazać chyba jedyny od tej reguły wyjątek - znalezione jakiś czas temu na YouTube nagranie Dawida, który nie tylko świetnie poradził sobie z napisaniem muzyki do  Poświatowskiej, ale na dodatek zrobił to fenomenalnie! Nie tylko doskonale udało mu się oddać nastrój wiersza, ale też wykazał się świetną grą na pianinie i bardzo fajnym wokalem tak, że całość wyszła rewelacyjnie. Słucham dzisiaj cały dzień (oczywiście wtedy, kiedy nie robię zadań z biologii) i nie mogę się tym nacieszyć :)

Zapraszam do obejrzenia nagrania:


***
no chodź
obejmę cię lekko
jak ugłaskana woda ziemię

no chodź
dotknę twoich brwi
jak obudzona woda

no chodź
spadnę na twoje usta
jak woda podniesiona z dna

ciepłym deszczem
przywarta
do szyby twojego uśmiechu
zostanę aby wysychać
przez resztę słonecznych dni



Co o tym myślicie? Bo mi się naprawdę bardzo, bardzo podoba i po raz kolejny przekonuję się o tym, że na YouTube można znaleźć naprawdę wspaniałą muzykę, tworzoną przez ludzi, którzy są nieraz o wiele zdolniejsi od osób słuchanych w radiu lub oglądanych w telewizji... :)

Pozdrawiam
Klaudia

21 komentarzy:

  1. Uwielbiam, gdy ktoś śpiewa wiersze, ale Agnieszki Osieckiej. Grane na rockowo są niezwykłe.

    Nie informuj mnie o nowych postach. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okay, w porządku i tak do Ciebie wpadam, więc nie musisz mnie informować :)

      Usuń
  2. Halina Poświatowską kojarzę głównie z wiersza "Nie jestem sama", który deklamowałam rok temu na konkursie recytatorskim.
    Ale poezji śpiewanej to bardzo nie lubię ;)

    p.s. Mam do Ciebie małą prośbę - mogłabyś nie zostawiać u mnie informacji o nowościach? Bywam u Ciebie dosyć często i, odkąd wpadłam tutaj pierwszy raz, jestem na bieżąco, a spamu, po prostu nie lubię ;)
    mam nadzieje, że zrozumiesz ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię poezję śpiewaną. Zaraziła mnie do tego moja polonistka, która często przynosi wiersze w tej wersji :D Tak, na Youtube jest PEŁNO utalentowanych ludzi.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nic nie szkodzi, rozumiem, że przyzwyczajenia tak mają ;)

    Ja to jednak preferuję czytanie wierszy i zastanawianie się nad tym, co tak naprawdę autor chciał przekazać czytelnikowi ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Prosiłabym o nieinformowanie o aktualizacjach ;)

    a ja nie przepadam za poezją śpiewaną

    OdpowiedzUsuń
  6. Czasem mam chwile kiedy uwielbiam poezję śpiewaną, raczej bardziej w wykonaniu popularnych klasyków. Sama bym nigdy nie posłuchała wykonania na YT, ale widać, że nie wiem co dobre! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja w sumie chcę schudnąć. ale przeraża mnie to, że ja dużo jem a chudnę. a jeszcze głowa mnie cały czas boli. wypadałoby się przejść do lekarza

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja zawsze podziwiam osoby gustujące w poezji. Osobiście, od czasu do czasu, sięgam po jakiś tam utwór liryczny, ale wolę utwory pisane prozą (może przyczyna mojej niechęci kryje się w licznych "czytaniach ze zrozumieniem", które muszę przerabiać wg "klucza").

    OdpowiedzUsuń
  9. później posłucham, teraz nie za bardzo mam czas, jednak jej wiersze są niesamowite. magiczne i takie prawdziwe!

    OdpowiedzUsuń
  10. ale to i tak mało przytyłaś :D no stres.. przez stres naprawdę można schudnąć. możliwe, że i ja przez to schudłam bo ostatnio często niespokojna jestem..

    OdpowiedzUsuń
  11. jak dobrze pójdzie to będziesz jeść ze szczęścia XD i wtedy zobaczymy:D

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie przekonuje mnie to do śpiewania wierszy Poświatowskiej.

    OdpowiedzUsuń
  13. A ja uwielbiam poezję śpiewaną, p. Halinę i jej utwory.

    Ten jest genialny.

    OdpowiedzUsuń
  14. podoba mi się :> dla mnie wymyślenie muzyki to czarna magia o_o

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie nie nie. Poświatowska to Poświatowska i ją uwielbiam i mi ją proszę zostawić a nie mi ją profanować :< Dawida bym powiesiła na suchej gałęzi za odpowiednią część ciałaaaa -odechciałoby mu się.

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam nadzieję, że w maju trafisz jednak na prozę, bo interpretacja wiersza jest skomplikowana zwłaszcza jak jeszcze nie możesz tego robić po swojemu...

    OdpowiedzUsuń
  17. hej! chciałam spytać, czy jak masz tego bloga z ograniczonym dostępem to osoby spoza blogspot'u mogą wchodzić na niego?

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie czytałam Potopu, ale tyle słyszałam o tej książce negatywnych recenzji, że aż boję się tegorocznych wakacji, kiedy będę musiała zmierzyć się z tą Trylogią.

    OdpowiedzUsuń
  19. 21 kwietnia to moje urodziny ;)
    Niezmiernie mi miło, że się podobało. Pozdrawiam, Dawid!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to mi niezmiernie miło, że tworzysz takie cuda :) i proszę o więcej! ;)

      Usuń