poniedziałek, 14 maja 2012

TAG: 5 utworów, które są dla mnie wyjątkowe





Dziś chciałabym Was zaprosić do udziału w stworzonym przeze mnie tagu. Prowadzę tego bloga od kilku miesięcy, co chwila piszę o własnych inspiracjach muzycznych, ale nigdy jeszcze nie pytałam o Waszych ulubionych artystów i wykonawców. Nadszedł najwyższy czas, aby to zmienić ;)

5 utworów, które są dla mnie wyjątkowe - tego zagadnienia dotyczy dzisiejszy tag. Pytam w nim o te piosenki, które w jakiś sposób stały się dla Was szczególnie ważne, które być może wpłynęły na Wasze życie lub do których macie sentyment, albo po prostu takie, które po prostu niezwykle cenicie pod względem muzycznym bądź literackim... Rodzaj tej wyjątkowości, jaką wyróżnicie w odpowiedzi na tag, należy do Was. ;)


Kilka zasad:
1. Wstaw na swojego bloga banner tagu i napisz, kto Cię otagował.
2. Wymień 5 utworów, które są dla Ciebie wyjątkowe i w kilku zdaniach opisz każdy z nich.
3. Przekaż tag dowolnej liczbie blogowych znajomych ;)


Tak więc, na początek, zacznę od siebie :)


TAG: 5 utworów, które są dla mnie wyjątkowe

Na początek muszę zaznaczyć, że wybór wcale nie był łatwy. Jest mnóstwo piosenek, które mogłabym tu wyróżnić i ciężko było mi wybrać spośród nich jedynie 5... myślę jednak, że mój wybór nie był przypadkowy. Zapraszam do zapoznania się z moją listą :)


1. "Poduszka z chmielu"

Fantastyczny utwór zespołu Żeby Nie Piekło napisany do słów Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. Poznałam ją na Bakcynaliach 2010, podobnie jak resztę twórczości zespołu. Wierzcie mi, wystarczy raz usłyszeć tą piosenkę, aby się od niej uzależnić ;) Ja i moi znajomi bardzo ją lubimy, mimo, że nie wszyscy gustujemy w poezji śpiewanej - chętnie i często grywamy ją na naszych próbach w ramach przerywnika, a raz nawet udało nam się zagrać ją przed gronem publiczności na Ogrodach Sztuk - festiwalu organizowanym przez moją szkołę. Piosenka ma niesamowity klimat, do tego niebanalne słowa - nic dziwnego więc, że tak wielu osobom przypadła do gustu i dołączyła do reperturaru naszego zespołu. :)




2. "Żyje we mnie Pan"

Utwór lubelskiego zespołu chrześcijańskiego Gospel Rain, który jest moim ulubionym z ich repertuaru - pełen radości, mocy, pasji i energii, czyli wszystkiego, czego potrzeba, aby wspaniale uwielbiać Pana Boga! :) O tym utworze już kiedyś wspominałam, w całości jest dostępny tutaj, niestety w trochę gorszej jakości, ale zdecydowanie warto wysłuchać - i obejrzeć! - do końca.




3. "Californication"

Znana piosenka grupy Red Hot Chili Peppers. Tak naprawdę nic specjalnego, ale dla mnie to 100% nostalgii. Kojarzy mi się z osobą, która kiedyś była i nadal jest dla mnie bardzo ważna, niestety nasze drogi rozeszły się już dobre parę lat temu. Bardzo brakuje mi tej znajomości... stąd też mam mieszane uczucia wobec tej piosenki, nie mniej jednak, przed zaistniałą sytuację, należy ona do tych najbardziej wyjątkowych.




4. "Pożegnalny wieczór"

Piosenka zespołu Cisza Jak Ta, dobrze znana przez moich domowników, gdyż od wielu miesięcy mam ją ustawioną jako dzwonek w telefonie... :) Utwór jest jednym z najbardziej genialnych, o ile nie najbardziej genialnym, dziełem gatunku poezji śpiewanej jaki kiedykolwiek słyszałam. Słowa Jonasza Kofty i muzyka niesamowicie ze sobą współgrają, uzupełniają się nawzajem, dając fenomenalny efekt... Kocham jej nastrój i przesłanie. To moja ulubiona pozycja na płycie "Nasze Światy", która towarzyszy mi nieustannie od wielu miesięcy i to się pewnie prędko nie zmieni. :)




5. "Przyjaciel"

No i na koniec... nie mogłabym pominąć tej piosenki :) Dlaczego jest dla mnie ważna? Po prostu dlatego, że jest mojego autorstwa - jest to pierwszy utwór w stu procentach własny, jaki udało mi się napisać, zagrać z zespołem i zarejestrować. Przypomina mi bardzo pozytywny czas prób, przygotowań do występu, o jakim od wielu miesięcy marzyłam. Dobrą wiadomością jest taka, że być może ten czas niedługo wróci... a bardzo chciałabym zrealizować swoje kolejne pomysły, których trochę się już nazbierało przez ostatnie miesiące.





Komu przekazuję tag?

Na początek nie chcę typować konkretnych osób... zapraszam po prostu wszystkich, którzy odwiedzają tego bloga i mają ochotę podzielić się swoimi muzycznymi doświadczeniami i inspiracjami! Jestem bardzo ciekawa Waszych wpisów i tym, które piosenki odegrały u Was szczególną rolę.



Serdecznie zapraszam do zabawy i pozdrawiam,
Klaudia :)


17 komentarzy:

  1. Z miłą chęcią zrobię ten tag niedługo c:

    OdpowiedzUsuń
  2. ,,Pożegnalny wieczór" jest świetny, a na temat,,Przyjaciela" już się wypowiadałam. TAG dodam jak tylko będę mogła dodać jakąś luźniejszą notkę ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. to jest masakra, bo jestem w liceum, mamy po 18 lat a oni nam zabraniają szortów ubierać haha. też nie znoszę, albo mi się nic nie podoba, albo nie ma rozmiaru:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Z podanych utworów znam tylko Californication Redhotów. Jedna z najlepiej wpadających w ucho piosenek.
    Zaciekawiła mnie jednak ta religijna piosenka, ponieważ mam sentyment do takiej muzyki. Wszystkie pielgrzymki i Lednice mi się zaraz przypominają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raczej stoję murem za Soli Deo :) Moje dzieciaki.

      Usuń
  5. Californication to jest to, z resztą musiałabym się osłuchać, żeby docenić.
    W muzyce zbytnio nie siedzę, ale za to taki tag na temat filmów byłby wspaniały :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiem jak ja mogłabym wskazać 5 wyjątkowych utworów :p Chyba bym nie mogła ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pisemne też mam za sobą, zakończyłam je wczorajszą biologią. Teraz tylko ustne - jak u Ciebie, jutro angielski, w poniedziałek polski (och, jak ja tego nie chcę!).

    OdpowiedzUsuń
  8. To ja jednak brałabym te z całego życia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. też to uwielbiam. ogólnie tak mi brakuję trochę jego obecności.. muszę sama spać :< XD

    OdpowiedzUsuń
  10. O, a jak Ci biologia poszła? :) Ja stwierdziłam, że niepotrzebnie się jej tyle uczyłam, bo większość zadań i tak była na "myślenie".

    OdpowiedzUsuń
  11. Od tego jest właśnie zasada pierwszej myśli :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Trudno byłoby mi wybrać pięć.

    OdpowiedzUsuń
  13. w końcu ktoś z identycznymi zamiłowaniami jak ja :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. w odpowiedzi do Twojego komentarza: coraz bardziej się przekonuję, że ta osoba miała prawo do pretensji. i byly one słuszne, niestety;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja musiałabym mieć tag: 50 utworów, które są dla mnie wyjątkowe :D ciężko byłoby mi się zdecydować tylko na 5, a z tych które Ty wymieniłaś znałam tylko jeden utwór.

    OdpowiedzUsuń
  16. Hah^^ Już się zabieram do układania listy:)

    OdpowiedzUsuń